Odbiegnę od tematu, szaleńców, psychopatów i pomyleńców i powiem, że teraz posty nie będą pojawiały się często, gdyż... powód jest dobrze znany. Ech...
No, ale gdyby był nie znany to powiem, a raczej napiszę, czerwono na białym: SZKOŁA. Teraz będę się śmiać i pomyślę sobie lOl. A teraz się zapytam: Eee, ale z czego się śmiejemy?.
Dobra, a teraz wracamy do naszych mądrych mózgów i teraz wzmianka z Pingwinów z Madagaskaru, bo mi się przypomniało :D
"Zaiste mój mózg zasłużył na pochwałę. Mózgu, mądryś.
Dziękuję, zawsze to jakaś odmiana, a nie kolejny pomysł prosto z tyłka...
Nie obrażaj mojego tyłka!
O tyłek, tyłek, tyłek!
Przestań już z tym tyłkiem!
Nie, to ty przestań z tym przestawaniem!
Nie chce mi się z tobą gadać!
Nie to mi się z tobą nie chce gadać!
Głupi mózg." - Król JulianOkeeeeeeey....
Wrócimy do bloga, taaa, na yorkassa blogspota xDee
Wróćmy do naszego wariata, głównego tematu bloga, do Buddy'ego Bubblesa Dracona Dobby'ego, yorkshire terriera !! Okej... wracamy... wracamy... i wracamy...
I jesteśmy ! Cudnieeee....
No ja nie mogę, teraz już mi uciekł wątek i nie wiem co pisać! Hańba wam!
Buddy jest wariatem (mówiłam już to chyba, nie?). Dlaczego? Bo wariuje...
Yyy, masło maślane...
No nie umiem tego lepiej w słowa ująć, bo nie mam już całkowicie pomysłu, przez te całe Juliany i pomyleńce...
Tu kilka fotek, które nie są w temacie wariata, ale są z dzisiaj i je dam:
Ech... Musze dodać filmy w innych postach :( bo tu się nie da. A poza tym mam 4 filmy, a w jednym poście mogę umieścić tylko jeden. Wy też nie możecie więcej ??
Więc zapraszam do ciągów dalszych (C.D.):
"Wariat", słowo, które jest najlepszym określeniem Buddy'ego. C.D. 3 "Wariat", słowo, które jest najlepszym określeniem Buddy'ego. C.D. 2
"Wariat", słowo, które jest najlepszym określeniem Buddy'ego. C.D.